Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
(Fota moja, fajna, co nie? Fajna, wiem, że fajna.)
GeBehh'Tyn
WYGLĄD
- Wysoki na 1690 mm, ale śmierdzi jak 2330 mm. Nie, no dba o siebie, ale w jego świecie woda to świętość i nie wolno jej marnować na takie bzdety, jak kąpiele. Jedna na dwa tygodnie musi starczyć.
- Skórę ma przypaloną przez słońce, miejscami widać plamy po oparzeniach od promieni czy inne łaty których przyczynę trudno określić. Widać też trochę starych blizn, jak na przykład ta ciągnąca się od połowy łydki, przez udo i biodro, aż pod żebra. Prawie umarł tamtego dnia, miał szczęście, że go wtedy znaleźli, bo sam by się nie wydostał spod gruzów budynku, który sam zawalił aby ratować tych co tego potem uratowali. To był jedyny raz kiedy się chciał dla kogoś poświęcić. Dawno i nieprawda.
- Ma ręce i nogi, jak typowy człowiek. Nie jest za gruby, bo trudno się styć kiedy jedzenia trzeba szukać bezustannie, bo jest to tak mało, że nie ma jak zrobić porządne zapasy. Nie jest jednak za chudy, bo w razie braku znalezienia jedzenia, coś sobie upoluje. Z taką dietą też trudno wyrobić sobie sensowne umięśnienie. Ogólnie mówiąc nie wyróżnia się niczym za bardzo jeśli chodzi o budowę ciała.
- Ma głowę, ciemne oczy i uszy, jedno w całości, drugie ma odgryziony kawałek. Zęby ma tylko dziwne, są w nich braki, ale to przez dziwny układ uzębienia, bo za kłami nie ma dwóch zębów, a potem już zwyczajnie. Poza tym nie miał jak zgryzu poprawić, nie jego wina, w jego świecie dentyści wyginęli.
- Włosy ma potargane i ciemne, miejscami wypłowiałe od nadmiaru słońca. Są na tyle długie żeby je zapleść w warkocz czy upiąć w kucyk, co często robi, bo inaczej by przeszkadzały w łapaniu kolacji. Zimną nawet dobrze grzeją kark. Włosy ma też na końcówce szczurzastego ogona. Nic wielkiego i długiego, ale warto o tym wspomnieć.
CHARAKTER
Nie to, że jest skomplikowany, ale ma swój schemat działania, który wyrobił sobie przez lata życia głównie w samotności. Może zdawać się dziwny, ale jest miękką kluchą, która może nawet komuś zaufać na wieki. To wymaga czasu oczywiście, ale w sumie u każdego żyjącego stwora tak to działa. Kieruje się głównie zasadą, że jak on kogoś lubi, to tylko on może go zabić i nikt inny, ale bez powodu łapy na nikogo raczej nie uniesie, no chyba, że jest akurat głodny. No i też kiedy trzeba przed czymś uciekać jest gotów porzucić towarzysza, jak Kuoka swoje dziecko w obliczu zagrożenia.
Ma mniej więcej jakąś tam piramidę hierarchii, ale nikt go nigdy z tego nie rozliczał, więc czasami zapomina o tym, że powinien jej nie zmieniać bezustannie w zależności od sytuacji.
HISTORIA
Urodzony w piwnicy i wychowany na herbacie z grzybów oraz wieprzowinie w towarzystwie bezzębnych i bezwłosych ludzi z garbami jak wielbłądy i skórą jak gady. Obserwator wilków chorych na mutacje, którym uciekał wspinając się na budynki nieraz łamiąc sobie przy tym hodowany długo paznokieć. Weź to potem przytnij i przypiłuj normalnie kiedy dookoła nie ma nic, tylko stringi, kto to w ogóle nosił kiedy po ziemi chodzili zdrowi ludzie? Świat się zawalił i nikt tego nie brał, bo takie niepotrzebne było.
W końcu przybył tu ze świata zniszczenia gdzie odgryzał głowy ludziom, co łamali zasady niespisanego regulaminu. Zasady regulaminu ważna rzecz, ich się więc trzymać będzie, więc jest nieszkodliwy, no chyba, że je złamiesz, ale i tak. Tutaj ludzie strzelają piorunami i ogniem z rąk. Kiedyś tak nie było, kiedyś palono za takie magie, tak przynajmniej w książce wyczytał. Co kraj to obyczaj. Nie uciekaj jednak przed wilkami na wysokie kominy fabryczne, bo jeszcze cię przeniesie do innego świata, tak, jak jego przeniosło.
Dorwał się kiedyś do kolekcji gazet ,,Świat kobiet", które zapewne jakaś babka trzymała na później. Z nich czerpie wiedzę, może dlatego jego relacje nigdy nie wypalają, a może to przez jego twarz... Czy teraz będzie inaczej? Raczej nie. Teraz ma tylko nadzieję, że żyć będzie się lżej, bo ma dużo mniej zmartwień, w końcu jego wrogowie zostali w innym wymiarze. Teraz ma czystą kartę i może szukać kolejnych.
A może sobie wymyślił taką historię, bo życie spędził w większości samotnie i udało mu się rozwinąć całkiem dobrą wyobraźnię. Trudno powiedzieć.
UMIEJĘTNOŚCI I ZAINTERESOWANIA
★ obsługa kijów i noży
★ polerowanie butów i zszywanie ubrań oraz ludzi
★ umie czytać, pisać i liczyć
★ gibki, może się sam w dupę ugryźć
★ mniej więcej szybki, umie daleko skakać i się wspinać o ile użyje do tego wszystkich czterech kończyn
★ dobrze krztusiłby się kawą, gdyby takową kiedykolwiek miał okazję pić
★ lubi horoskopy i magiczne kamienie, które zbiera, ma już ich pięć
Ostatnio edytowany przez Tv Oia (2022-11-06 23:07:16)
Offline
Strony: 1
[ Wygenerowano w 0.013 sekund, wykonano 8 zapytań - Pamięć użyta: 797.45 kB (Maksimum: 934.67 kB) ]